Kalendarium

19-22.03.2024 · Fespa, Amsterdam

19-21.03.2024 · LogiMat, Stuttgart

28.05-07.06.2024 · drupa, Düsseldorf

03-05.09.2024 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

Rekord ilości odbitek

Zespół Fort Dearborn Company w drukarni w Fort Worth. Na zdjęciu od lewej:

Rosendo Pozos i Brent Baldwin, operatorzy maszyny i Mike Suarez, technik utrzymania ruchu.

© Heidelberger Druckmaschinen

Fort Dearborn, amerykańska firma specjalizująca się w produkcji etykiet i opakowań, mająca dwadzieścia zakładów produkcyjnych w całym kraju, wykonała w 2020 roku prawie 82 miliony odbitek na maszynie Speedmaster XL 106-8+L. Rekord ten związany był m.in. ze zwiększonym zapotrzebowaniem rynku na etykiety i opakowania na produkty spożywcze podczas pandemii COVID-19.

 

Drukarnia w Fort Worth produkująca głównie etykiety, posiada dwie maszyny Speedmaster XL 106 oraz jedną XL 105. W porównaniu z podobnymi maszynami na rynku, w amerykańskiej drukarni, na Speedmasterze XL 106 wykonano ponad 2,5 razy więcej odbitek, niż średnia w branży wynosząca 32 miliony.

„Kiedy zainstalowaliśmy najnowszą maszynę XL 106, nasze moce produkcyjne wzrosły prawie dwukrotnie w stosunku do maszyny, którą zastąpiła. Bez tego kroku nie moglibyśmy sprostać zwiększonemu popytowi w naszej branży w 2020 roku ”- podkreśla Bob Zeisler, dyrektor zarządzający drukarnią.

 

Realizacja w krótkim czasie

Maszyna pracuje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu z prędkością 18 000 arkuszy na godzinę. Wyposażona jest w wiele zaawansowanych technologicznie rozwiązań zwiększających wydajność, m.in. system cięcia papieru na arkusze z roli CutStar oraz Inpress Control, jedno z wiodących w branży rozwiązań w zakresie pomiaru spektrofotometrycznego arkusza inline podczas pracy maszyny drukującej z dowolną prędkością. Inpress Control umożliwia szybkie przejścia pomiędzy kolejnymi drukowanymi etykietami.

Dzięki większym mocom produkcyjnym i większej wydajności maszyny drukarnia mogła realizować wiele zleceń w krótkim czasie, co stanowiło główny wymóg branży etykiet i opakowań w czasie pandemii. To pozwoliło drukarni zrealizować więcej zamówień od swoich klientów. Według Boba Zeislera, zdolność do sprostania krótkim czasom realizacji stanowiła główną przewagę konkurencyjną zakładu, co, jak podkreśla dyrektor drukarni, nie byłoby możliwe bez rozwiązań technologicznych Heidelberga.

 

Dzięki większym mocom produkcyjnym i większej wydajności maszyny drukarnia mogła sprostać bardzo krótkim czasom realizacji zleceń, które w roku 2020 w związku z pandemią wymagała branża etykiet i opakowań.

© Heidelberger Druckmaschinen

Wysoki wskaźnik OEE

Po zainstalowaniu drugiej maszyny XL 106 w 2019 roku przyjęto nowy podział zadań między dwiema maszynami XL 106. Krótsze nakłady etykiet UV były drukowane na starszej maszynie, podczas gdy pozostałe prace drukowane były wyłącznie na nowej maszynie. „To rozwiązanie naprawdę zwiększyło całkowitą wydajność drukarni” - mówi Bob Zeisler.

Poza rekordową liczbą 82 milionów odbitek wykonanych na maszynie Speedmaster XL 106, wskaźnik efektywności wykorzystania maszyny OEE w 2020 wyniósł 53,85 procent w porównaniu do średniej w branży wynoszącej 25 procent.

„Pracujemy bardzo szybko i z dużą wydajnością. Śledzimy każdą maszynę na wykresach godzina po godzinie i szukamy wszelkich problemów z przestojami, szybkością i jakością, aby zastosować środki zaradcze, które pozwolą wyeliminować lub zredukować przyczyny” – dodaje Bob Zeisler.

Fort Dearborn przypisuje swój sukces także Heidelbergowi. W ciągu pierwszych dwunastu miesięcy po instalacji drukarnia miała również zapewnione comiesięczne konsultacje z doradcami zespołu Heidelberg Performance Advisors. Doradcy byli w stanie rozwiązać wszelkie problemy drukarni Fort Dearborn, uzupełnić luki w wiedzy i upewnić się, że osiąga on wyniki niezbędne do odniesienia rekordowych wyników drukowania.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Witamy w roku drupy 2024…

Trudno w to uwierzyć. Po ośmioletniej przerwie w tym roku targi drupa ponownie odbędą się w Düsseldorfie. Oczekiwania są wielkie, ale w branży wciąż niewiele słychać.

 

Jeśli pamiętacie, jakie było typowe „uczucie mrowienia” w okresach poprzedzających poprzednie drupy w ostatnich latach, w porównaniu z tą drupą jest ono właściwie prawie zerowe. „Działanie jak zwykle” jest na porządku dziennym i tak postępują firmy. Niewiele już firm zaprasza przedstawicieli mediów na dobrze zorganizowane i merytoryczne konferencje prasowe i prezentacje z odpowiednim wyprzedzeniem przed targami, aby zaprezentować wspaniałe wieści o nowych produktach. Oszczędza to wysiłek organizacyjny, a przede wszystkim koszty podróży.

Reklama

Ankieta

Czy wojna na Ukrainie ma wpływ na działalność Twojej firmy?

Tak, ma zdecydowany wpływ
Tak, ma umiarkowany wpływ
Trudno stwierdzić
Nie, nie ma wpływu

Ogłoszenia

Stanowisko:
Region:
zobaczy wszystkie oferty