Kalendarium

19-22.03.2024 · Fespa, Amsterdam

19-21.03.2024 · LogiMat, Stuttgart

28.05-07.06.2024 · drupa, Düsseldorf

03-05.09.2024 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

Digital Series iQ

Hybrydowe rozwiązanie bazujące na technice inkjetowej wzbogaca portfolio Mark Andy w obszarze maszyn cyfrowych.

© Mark Andy

Firma Mark Andy poinformowała o wprowadzeniu na rynek swojej najnowszej maszyny cyfrowej, bazującej na technice inkjetowej - Digital Series iQ. W kontekście elastyczności produkcji i wszechstronności zastosowań, zbudowana została ona w oparciu o sprawdzoną platformę znajdującą zastosowanie w maszynach fleksograficznych Evolution Series. Digital Series iQ wykorzystuje moduł inkjetowy stworzony przez firmę Domino - V1610i UV, pozwalający - jak zapewnia producent - na realizację wysokiej jakości wydruków cyfrowych.

Digital Series iQ dołącza tym samym do innych hybrydowych rozwiązań Mark Andy, bazujących na technologii cyfrowej: Digital Series HD i Digital Pro. Producent podkreśla, że podobnie jak wcześniej wprowadzone na rynek modele, nowa maszyna oferuje druk cyfrowy o wysokiej rozdzielczości oraz elastyczność w kontekście realizowanych procesów poligraficznych, wynikającą z możliwości wykańczania i uszlachetniania w trybie inline. Te jej cechy mają umożliwić użytkownikom zmaksymalizowanie przychodów z inwestycji w Digital Series iQ. Konfiguracja maszyny może uwzględniać do 7 zespołów druku inkjetowego UV (CMYKOV + W). W urządzeniu mogą zostać zintegrowane różne elementy hybrydowego przetwarzania wydruków, zgodnie z indywidualnymi wymaganiami klienta. Wśród opcji wybieranych przez pierwszych użytkowników nowego modelu są m.in. stacja druku fleksograficznego, semirotacyjna sztanca, szyna (umożliwiająca np. zainstalowanie systemu odwracania wstęgi czy modułu do tłoczenia folią na zimno) oraz rozcinanie wstęgi w trybie inline. Maszyna Digital Series iQ drukuje z wysoką rozdzielczością i prędkością do 70 metrów na minutę w trybie rapid.

 

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Witamy w roku drupy 2024…

Trudno w to uwierzyć. Po ośmioletniej przerwie w tym roku targi drupa ponownie odbędą się w Düsseldorfie. Oczekiwania są wielkie, ale w branży wciąż niewiele słychać.

 

Jeśli pamiętacie, jakie było typowe „uczucie mrowienia” w okresach poprzedzających poprzednie drupy w ostatnich latach, w porównaniu z tą drupą jest ono właściwie prawie zerowe. „Działanie jak zwykle” jest na porządku dziennym i tak postępują firmy. Niewiele już firm zaprasza przedstawicieli mediów na dobrze zorganizowane i merytoryczne konferencje prasowe i prezentacje z odpowiednim wyprzedzeniem przed targami, aby zaprezentować wspaniałe wieści o nowych produktach. Oszczędza to wysiłek organizacyjny, a przede wszystkim koszty podróży.

Reklama

Ankieta

Czy wojna na Ukrainie ma wpływ na działalność Twojej firmy?

Tak, ma zdecydowany wpływ
Tak, ma umiarkowany wpływ
Trudno stwierdzić
Nie, nie ma wpływu

Ogłoszenia

Stanowisko:
Region:
zobaczy wszystkie oferty